Gość |
Wysłany: Sob 10:43, 08 Gru 2007 Temat postu: Jakiego ma wielkiego czyli myj sie kochanie myj!? |
|
Z nabrzmiałym pęcherzem wskakuje do ubikacji, za mna wlecze sie Waść Patryk. Z bolem na twarzy otwieram jedne drzwi, drugie drzwi, w koncu trzecie- od kibelka. Wskakuje nań na kafelki przed niam, rozpinam szfarnie rozporek.... i ... aahhh jakaż ulga...... Wtem słysze spadająca ciurkiem wode do innego kibelka obok- myśle sobie " Patryk tez mial potrzebe" . Po oproznieniu mojego cennego zmeczonego pecherza, skierowalem sie do umywalki. Powoli odkreciłem wode, aby nie pochlapac sie za mocnym strumieniem wody ktorego krople odbijajac sie od umywalki strasznie chlapia, wziałem doze mydła, i dokładnie umyłem rączki po zajęciu jakiemu przedchwilą byłem oddany z taka rozkosza. Po paru sekundach podszedl do mnie Patryk, usmiechnął sie do mnie nieznacznie, spojrzal to na mnie to na umywalke, na jego twarzy dalo zauwazyc sie delikatne zadowolenie. Spojrzalem na niego z zaciekawieniem, po czym on odkrecil troche wode, wsadzil tam dwa palce - wskazujacy i kciuk, umyl je delikatnie nie moczac zadnej innej czesci ciala i wyszedl uradowany jak nigdy z ubikacji ...... - Padłem XD |
|